Migrena. Dlaczego boli głowa?

Migrenowe bóle głowy to chorobą na tle neurologicznym. Cechuje się nawrotowymi epizodami bólów głowy, gdzie mogą towarzyszyć nudności, wymioty i światłowstręt. Szacuje się  że choroba dotyka na ok. 6 proc. w przypadku mężczyzn i 15 -18 proc. kobiet. Najwięcej nowych zachorowań pojawia się w okolicach 40. roku życia. Najbardziej uciążliwa jest migrena przewlekła, gdzie napady ból głowy trwa więcej niż 15 dni w miesiącu przez okres przynajmniej 3 miesięcy.

Dlaczego boli głowa ?

Pochodzenie migreny nie jest do końca wyjaśnione, jednakże nową koncepcję pochodzenia migreny przedstawił na łamach czasopisma „Headache” amerykański badacz dr Jonathan Borkum z University of Maine . Według teorii naukowca, migrena jest mechanizmem obronny mózgu w walce ze stresem oksydacyjnym. Czyli, jest to sposób autonaprawy. Wcześniejsze badania wykazały bowiem, że u  osób zmagających się z migreną, poziom stresu oksydacyjnego jest większy.

W takim razie po krótce wyjaśnimy  czym jest stres oksydacyjny i zapobiegać migrenowym bólom głowy?

W organizmie jeśli wszystko działa prawidłowo, jest równowaga pomiędzy utleniaczami a przeciwutleniaczami. Kiedy powstaje spadek aktywności antyoksydacyjnej, lub następuje wzrost produkcji wolnych rodników pojawia się zachwianie równowagi w kierunku reakcji utlenienia, co nazywane jest stresem oksydacyjnym. Wolne rodniki to reaktywne formy tlenu, które powstają na skutek naturalnych procesów w ludzkim organizmie. Reaktywne formy tlenu w nadmiarze mogą powodować uszkodzenia m.in. występujących w organizmie białek i tłuszczów, a także DNA komórek. Można z nimi walczyć za pomocą przeciwutleniaczy.

Dr.  Borkum wydaje opinie że ataki migreny nie są po prostu wywoływane przez stres oksydacyjny, lecz aktywnie chronią przed nim mózg i aktywnie go naprawiają  –  W świetle jego teorii, zapobiegając stresowi oksydacyjnemu w organizmie, możemy więc zmniejszyć liczbę ataków migreny. 

Do czynników zwiększających stres oksydacyjny, a tym samym  ryzyko ataku migrenowego jest wiele. Najczestrze z nich to :   

W ramach dmuchania na zimne warto zatem spróbować ich unikać lub przynajmniej istotnie je ograniczyć na przykład wprowadzając olej CBD !

Myśląc o antyoksydantach, z reguły przychodzą nam do głowy warzywa i owoce . Jednak okazuje się, że natura wyposażyła nas w inne, silniejsze źródła antyoksydantów czyli konopie siewne, a dokładniej znajdujący się w niej ekstrakt konopny CBD.  Zawarte w konopi składniki aktywne mogą poprawiać samopoczucie, obniżać poziom stresu, pomóc w bezsenności, poprawiać odporność, regulować apetyt, a nawet zmniejszać dolegliwości bólowe, a na dodatek Olejki CBD  mogą  być rewelacyjnym i bardzo skutecznym narzędziem w walce ze zjawiskiem stresu oksydacyjnego. Jest to źródło flawonoidów oraz licznych witamin i minerałów.

Krople CBD, czyli jeden z ważniejszych składników konopi siewnej, i wstępne badania sugerują że może chronić neurony przed czynnikami toksycznymi oraz przed zniszczeniem przez wolne rodniki. 

Szczegółowe informacje na temat przeprowadzonych badań opisane zostały w pracy „Neuroprotekcyjne właściwości kanabinoidów. Rola receptora CB1″, pochodzącej z 2004 roku.

Wnioski z badania jednoznacznie wskazują, że kannabidiol może stanowić ochronę przed nadmiernym utlenianiem glutationy w momencie występowania stresu oksydacyjnego.